Żyjemy w świecie w którym coraz bardziej dominuje pieniądz wirtualny. W Szwecji coraz więcej sklepów i punktów usługowych odmawia przyjmowania gotówki. Nawet u nas w kraju kartą czy telefonem można płacić prawie wszędzie. Czy w takim razie numizmatyka i kolekcjonowanie monet ma sens? Czy kupno monet kolekcjonerskich ma sens i będzie dobrą inwestycją? Nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi. Numizmatyka z pewnością nie zniknie choćby dlatego, że jest to nauka pomocnicza historii. Chyba zawsze będzie grupa ludzi dla których będzie to piękne hobby. Od kilku lat widać wyraźny trend, że pomimo malejących nakładów rynkowe ceny monet kolekcjonerskich NBP z roku na rok spadają, (natomiast monet obiegowych które ortodoksyjni numizmatycy nazywają prawdziwą numizmatyką – rosną).
Każdy też chyba lubi mieć świadomość, że na swojej pasji nie traci i w razie kłopotów finansowych przynajmniej odzyska włożony kapitał (w zasadzie powinniśmy nazwać rzecz po imieniu – to inwestorzy). Kolekcjonerzy na przykład kolejek elektrycznych, czy guzików nie traktują swojego hobby jako inwestycji. Niestety kolekcjonowanie monet jest tak zazwyczaj traktowane, zapewne przez kruszec zawarty w monetach i olbrzymią machinę marketingową promującą wszelkiego rodzaju „numizmaty” (medaliki, krążki, czy dosadnie jak my nazywamy – „gównoblaszki”).
Jeśli odziedziczyłeś kolekcje monet, banknotów, numizmatów, lub nie chcesz kontynuować pasji – na górze znajdziesz dane kontaktowe do naszego skupu monet i banknotów.